http://posztukiwania.pl/wp-content/themes/special-theme
Navigation Menu
  • Blog
  • Aktualności
  • O mnie
  • Media
  • Wykłady
Home » Blog » Trzeba mieć głowę na karku
Sat17

Trzeba mieć głowę na karku

Magdalena Łanuszka :: in Jun 17, 2017 :: in Blog :: 4 comments

Większość świętych męczenników przedstawiano z atrybutami związanymi z ich męką – wielu z nich ponieść miało śmierć przez ścięcie. Jednym z najlepszych przykładów jest św. Dionizy – jego atrybutem jest bowiem jego własna ścięta głowa! Nie jest on jedynym, ale z pewnością jest najpopularniejszym “kefaloforosem”, czyli niosącym swoją głowę. Niekiedy nawet bywał przedstawiany z dwiema: jedną w dłoni, a drugą na karku.

Najpopularniejszym średniowiecznym zbiorem żywotów świętych była tak zwana “Złota Legenda” Jakuba de Voragine (2 poł. XIII w.). Sam autor miał czasem problem z rozbieżnością przekazów z różnych źródeł mówiących o męczeństwach świętych; starał się jednak pogodzić nieścisłości. Znakomitym przykładem tych starań może być fragment mówiący o śmierci św. Bartłomieja: “Różne są zdania o rodzaju męczeństwa św. Bartłomieja; np. św. Doroteusz powiada, że został on ukrzyżowany. […] Św. Teodor zaś mówi, że Bartłomiej został obdarty ze skóry. W wielu księgach czytamy natomiast tylko, że został ścięty. Te różne zdania dałoby się pogodzić, gdyby się powiedziało, że Bartłomiej został najpierw ukrzyżowany, później zanim jeszcze umarł […] obdarto go ze skóry, na koniec zaś ścięto mu głowę.” (tłum. J. Pleziowa). Trzeba przyznać, że większość świętych, jak wynika z ich legend, była niemal nie do zarąbania: przeżywali często oni wymyślne tortury, w czasie których zwykły śmiertelnik dawno wyzionąłby ducha. Najczęściej sprawę kończyło zatem ścięcie głowy. Jednakże nie w przypadku św. Dionizego.

Św. Dionizy, pierwszy biskup Paryża, żył w III wieku; co prawda w średniowieczu mieszano go z Dionizym Areopagitą, uczniem św. Pawła (I w.) oraz z autorem pism z VI w., którego dziś określamy mianem Pseudo-Dionizego. W ramach prześladowań chrześcijan, prawdopodobnie za cesarza Waleriana, biskup Dionizy i jego towarzysze mieli zostać zabici w miejscu nazwanym wcześniej wzgórzem Marsa, a później wzgórzem męczenników (mons Martyrum – to dziś słynna dzielnica Montmartre w Paryżu). Niestety, ku ciężkiej konsternacji oprawców, św. Dionizy był wyjątkowo odporny na męczeństwo: gdy go ścięli, to wstał, wziął swoją głowę, i sobie poszedł…

Oczywiście owa pośmiertna wędrówka miała konkretny cel: święty poszedł jedynie w miejsce, gdzie życzył sobie być pochowany, i gdzie do dziś znajduje się jego sanktuarium. To Saint-Denis, nekropolia królów Francji i kolebka gotyckiej architektury. Święci czasem według legend sami sobie wybierali, już po śmierci, miejsce swego kultu – u nas w podobny sposób zachował się św. Florian (o czym już kiedyś pisałam, post dostępny TU). To nawet zrozumiałe; święci byli ludźmi o silnych charakterach: najpierw nie dawali się łatwo zatłuc, a potem sami pilnowali, gdzie mają się znaleźć ich relikwie.

Z tymi relikwiami to zresztą zazwyczaj jest osobny problem; w przypadku głowy Dionizego, zaistniał spór odnośnie tego, czy oprawcy początkowo nie ucięli Dionizemu tylko części głowy; według części przekazów ten górny kawałek czaszki miał być przechowywany w Notre-Dame w Paryżu. Niektóre przedstawienia ukazują zatem Dionizego z obciętym jedynie czubkiem głowy.

Dodatkowo ciekawym zagadnieniem jest kwestia nimbu: w obrazach czasem nimb otacza głowę Dionizego, a czasem “nawisa” za jego obciętą szyją – co bardziej turpistyczne przedstawienia ukazują ową szyję z fontanną tryskającej krwi. Oczywiście w ramach pośmiertnego kultu każdy święty się w czymś specjalizował, jeśli chodzi o cuda oraz wspieranie wiernych. Nie muszę chyba dodawać, że Dionizy to m.in. święty od migreny. Można zresztą uznać, że powinien patronować sytuacjom kryzysowym i stresowym: wbrew pozorom nawet jak go ścięli, to nie stracił głowy.



4 Visitor Comments

  1. Łukasz Piskorski says:
    June 26, 2017 at 9:11 am

    Świetny blog! Dziękuję! Czekam na ciąg dalszy :)

    Reply
  2. Agnieszka says:
    June 30, 2017 at 6:59 pm

    Odcięta głowa kojarzy mi się z rajem Cranacha :) Uwielbiam ten obraz.

    Reply
  3. Obserwator Toruński says:
    July 29, 2017 at 7:32 pm

    Pyszne stories i pięknie zilustrowane!

    Reply
  4. Magdalena Łanuszka says:
    July 30, 2017 at 12:38 pm

    Dziękuję! :)

    Reply

Post a Reply Cancel Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Szukaj

Najnowsze wpisy

  • Krypto-dildo?
  • Kopia, imitacja, czy fałszerstwo?
  • Odczyt w Czeskiej Akademii Nauk w Pradze
  • My i wojna
  • Konferencja “Świętych w sztuce obcowanie” – on-line

Ostatnie komentarze

  • alfath on Krypto-dildo?
  • alfath on Kopia, imitacja, czy fałszerstwo?
  • Magdalena Łanuszka on Kopia, imitacja, czy fałszerstwo?
  • alfath on Kopia, imitacja, czy fałszerstwo?
  • Magdalena Łanuszka on Kopia, imitacja, czy fałszerstwo?

Archiwum

  • May 2022
  • April 2022
  • March 2022
  • February 2022
  • January 2022
  • December 2021
  • November 2021
  • August 2021
  • July 2021
  • June 2021
  • May 2021
  • April 2021
  • March 2021
  • February 2021
  • January 2021
  • December 2020
  • November 2020
  • October 2020
  • September 2020
  • August 2020
  • June 2020
  • May 2020
  • April 2020
  • March 2020
  • February 2020
  • January 2020
  • December 2019
  • November 2019
  • October 2019
  • September 2019
  • August 2019
  • July 2019
  • June 2019
  • May 2019
  • April 2019
  • March 2019
  • February 2019
  • January 2019
  • December 2018
  • November 2018
  • October 2018
  • September 2018
  • August 2018
  • July 2018
  • June 2018
  • May 2018
  • April 2018
  • March 2018
  • January 2018
  • December 2017
  • November 2017
  • October 2017
  • September 2017
  • August 2017
  • July 2017
  • June 2017
  • May 2017
  • April 2017
  • March 2017
  • February 2017
  • January 2017
  • December 2016
  • November 2016
  • October 2016
  • September 2016
  • August 2016
  • July 2016
  • June 2016
  • May 2016
  • April 2016
  • March 2016
  • February 2016
  • January 2016
  • December 2015
  • November 2015
  • October 2015
  • September 2015
  • August 2015
  • July 2015
  • June 2015
  • May 2015
  • April 2015
  • March 2015
  • February 2015
  • January 2015
  • December 2014
  • November 2014
  • October 2014
  • September 2014
  • August 2014
  • July 2014
  • June 2014
  • May 2014
  • April 2014
  • March 2014
  • February 2014
  • January 2014

Kategorie

  • Aktualności
  • Blog
  • Media
  • Wykłady

Meta

  • Log in
  • Entries RSS
  • Comments RSS
  • WordPress.org

Tags

architektura Biblia Chrystus diabeł Duch Święty Europa Środkowa fotografia freski grafiki herb historia karnawał legendy literatura malarstwo martwa natura Matka Boska mitologia mozaiki muza nowożytność portret relikwie rynek sztuki rzeźba rękopisy seksualność starożytność sztuka sakralna Wielcy Mistrzowie wino XIX wiek XX wiek zwierzęta zwyczaje śmierć średniowiecze święci

Designed by Fragrance Design © 2013 | Powered by WordPress

×

Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies.