
Styczeń (czy też ogólnie początek roku) to zawsze czas, kiedy mam ochotę opowiadać o średniowiecznych kalendarzach, czy też szerzej o różnych koncepcjach wizualizujących zagadnienie upływu czasu, które zazwyczaj wiązały się także z przedstawieniami astrologicznymi. Kiedyś już tutaj pisałam o dwutwarzowym bóstwie Janusie, od którego wywodzi się nazwa stycznia w wielu…